Autor |
Wiadomość |
Saturnina |
Wysłany: Czw 20:16, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
Teraz będzie ostre... Dozwolone od lat 18 . No, może od 13...
1. Do autobusu wsiada skin i baseballem i zaczyna demolować kasownki. Nagle podchodzi do zakonnicy i mówi:
- Zgwałce Cię.
Zakonnica zadezorientowana wysiada na najbliższym przystanku. Nagle wchodzi kanar i podchodzi do skina mówiąc:
- Bilecik prosze.
- Nie mam bo ja nie miałem zamiaru jechac tym autobusem ja tylko wsiadłem tu żeby zgwałcić tą zakonniece.
- Tą co przed chwilą wysiadła?
- Tak.
- Ona jest taka pobożna, że każdego wieczora o północy chodzi po cmentarzu, tam możesz ją zgwałcić.
- To ja tak zrobie!! Skin widząc zakonnice idącą po cmentarzu założył na siebie prześcieradło i schował się za nagrobkiem. Nagle wybiegł i zakonnica pyta się go:
- Kim jesteś?
- Bogiem.
- Boże co moge dla ciebie zrobić?
- Oddaj mi się!
- Dobrze. Ale od tyłu,bo muszę zostac dziewicą.
- Dobrze. Po wszyszystkim skin zdejmuje z siebie prześcieradło mówi:
- Ha Ha!! To ja skin!!
Zakonnica zdejmuje habit i mówi:
- Ha Ha!! To ja kanar!!
2.Idzie babcia po trawniku, podchodzi do niej policjant i mówi:
- Proszę pani tu jest tabliczka "nie deptac trawników!!"
Babcia na to:
- Ja tam kur** w te wasze napisy nie wierze, na tamtej ławce pisało "ch** ci w dupe" a siedziałam jakoś trzy godziny i nic.
3. Mężczyzni są lepszymi ogrodnikami niż kobiety ponieważ mężczyzni mają dwa pomidory i ogóreczka a kobiety wydeptany trawnik i dziurę po krecie.
4. Na lekcji Pani radzi się uczniów jak pomalować klasę. Zgłasza się Jasiu i mówi:
- Tę scianę pomalowałbym na czerwoną, tę na zielone, tamte dwie na żółto a sufit bym pierdolnoł na czarno!
- Jasiu jak ty jak ty się odzywasz?! Jutro masz przyjść z ojcem! Na następny dzień Jasiu przychodzi do szkoły z ojcem. Pani mówi do chłopca:
- No Jasiu powiedz tacie jak byś pomalował klasę.
- Tę scianę pomalowałbym na czerwoną, tę na zielone, tamte dwie na żółto a sufit bym pierdolnoł na czarno! Na to ojciec:
- Wiesz co Jasiu? Ch**owo by to wyglądało.
5.Ślepa blondynka umawia się na randke z przystojnym chłopakiem. Przed spotkaniem matka mówi jej by całując chłopca córka sprawdziła jego rysy twarzy, zapach i opowiedziała jej jaki jest owy przystojniak. Wieczór. Miejsce randki. Ślepa blondynka proponuje ukochanemu pocałunek. On zgadza się i wypina jej tyłek. Ona całuje go z największą przyjemnością. Potem wraca z powrotem do domu.
- I jak poszło. Mów jak on wygląda - prosi matka.
- Wspaniale. Było super. Już podkoniec pocałowaliśmy się.
- I co? - pyta zaintrygowana matka.
- Jak dla mnie to on był dziwny. Miał bardzo wystające policzki, długi, zwisający nos, a tak mu śmierdziało z buzi! |
|
 |
Krasiu |
Wysłany: Wto 20:34, 18 Lip 2006 Temat postu: |
|
Wchodzi facet do windy-patrzy, a tam schody, i sobie myśli
-Na co mi ten kaloryfer skoro ja i tak zębów nie myje?
Jaki z tego morał? Nie stawiaj rowera przed lodówką, bo ci piwnicę zaleje
Przetłumaczmy:
Fhoći wadzed to finty badży a tam zhoty i sopje myźli
-Na dzo mji den garolywer zgoro ja i dag sempuf ńe myie
Jaki s teko morał? Ńe stafiaj rofera bżet lotufkom po ći pifńicem saleje |
|
 |
Saturnina |
Wysłany: Czw 19:10, 29 Cze 2006 Temat postu: |
|
Młode małżeństwo uspokaja swoje pierwsze, nieustannie płaczące dziecko.
- Kochanie, a może ja mu zaśpiewam? - pyta się w końcu kobieta.
- Nie, spróbujmy jeszcze po dobroci! - Odpowiada mąż. |
|
 |
Alicja |
Wysłany: Pon 20:39, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
Jas pyta sie babci:
-Babciu a na czym ty spisz?
-Na tym co wszyscy ludzie Jasiu,na tapczanie.
-Naprawde? A tata mowil ze babcia spi na pieniadzach! |
|
 |
malutka |
Wysłany: Pon 18:15, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
Mąż patrzy rano w lustro i mówi do żony- Co sobie pomyślałaś wczoraj, jak przyszedłem do domu pijany z tym sińcem?- Jak przyszedłeś to go jeszcze niee miałeś |
|
 |
Alicja |
Wysłany: Pon 13:57, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
Na klasowke uczen przyszedl z glowka kapusty.
-Jasiu,po co ci ta kapusta?-pyta nauczyciel
-Co dwie glowy to nie jedna panie profesorze! |
|
 |
Krasiu |
Wysłany: Nie 19:59, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
W metro:
-Zostawił pan walizkę
-Ahre Allach |
|
 |
Saturnina |
Wysłany: Nie 18:52, 28 Maj 2006 Temat postu: Humorki |
|
Nazwa mówi sama za siebie. Piszemy dowcipy, znane i te mniej znane, fajne, czasem nudne...
Idzie dwóch staruszków do agencji. Wiadomo po co. Nagle jeden pyta się przerażony:
- Co my zrobimy jak nas nie wpuszczą?
Drugi odpowiada:
-Ti się lepiej martw co my zrobimy jak nas wpuszczą. |
|
 |