Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Saturnina
PostWysłany: Sob 21:34, 22 Lip 2006    Temat postu:

Hej! Miało być z M jak miłość! Spadasz z formy. Ale może to ja wycieńczona? Wracam z imprezki, która rozpoczęła się o 12:00 i trwa do teraz. Ech... Wróciłam przed 15 minutami. Nie mam głowy do niczego. Potem coś skrobnę. Enter.

Edit: Sorry za off-topa Razz Very Happy.
Krasiu
PostWysłany: Pią 21:59, 21 Lip 2006    Temat postu:

Hania zostaje dyrektorką szkoły i postanawia do wszystkich klas wpuścić gaz, który to przez przypadek wpuszca i do swojego gabinetu. Maciuś z klanu zakochał się w Mateuszku i postanowił zabić klan- całą rodzinę i przejść do TV2. Mateuszek nie odwzajemnia miłości- kocha przecież Zośkę z Na dobre i na złe- idzie więc do szpitala, gdzie lekarze mylą go z pacjentem, który właśnie miał mieć operację wyrostka robaczkowego. Jakubowi zadrgała ręka- zabił wujaszka tasiemca (p. Stajer:P) ale przy okazji rozwalił oba jelita, co się stało z Mateuszkiem?? Kopnął Brunona który zadźgał skalpelem Kubę, Zosię, Mateuszka i siebie. Barbara ze zwałkowaną głową poszła do lekarze jednak uprzednio potrąciło ją BMW Petera. Widzący to Marek wyrwał Peterowi nos i przewałkował kołami samochodu- podczas tego manewru wciągnął go silnik. Edi zastaje udławioną przez zęba Gośkę i postanawia zamknąć działalność- zatrzasnął sobie drzwiami głowę i zginął na miejscu. Stefan robi i-rokeza i zostaje napadnięty i zadźgany płtą piracką przez skinów. Simona sprowadza ruską mafię i nasyła ją na skinów. Ta jednak (mafia) myli się i (wraz ze skinami) wybija wszystkich Smile
Saturnina
PostWysłany: Czw 20:10, 20 Lip 2006    Temat postu:

<pada> <bierze pełną garść soli trzeźwiących>. Krasiu, ja juz nie mogę. Ty mnie po prostu dobijasz... And...:
Peter ciężko pobił Marka, za to, że nie dał mu 7 kufla piwa. Później okazuje się, że to Peter pobił rekord największej ilości promili alkoholu we krwi na Litwiw [8,4 promila]. Hanka widząc zranienia męża, trzaska tasakiem do mięsa. Przez przypadek trafia nim Egona, który zmarł na miejscu. Małgosia, Edi i Stefan postanawiają dostać się na AWF. Po zdaniu lekkoatletyki bilans wyniósł: 4 zabitych w wyniku pchnięcia kulą, 3 z.[zabitych xD] w wyniku rzutu oszczepem, 12 z. w wyniku rzutu dyskiem, straty 3 gąbek po skoku wzwyż, oraz 6 zabitych w związku z rzutem młotem. Simona widząc, jak gliniarze zabirają jej kochanka - dyrektora warszawskiej AWF omdlewa i uderza głową o młot, który po rzucie Gosi nie został uprzątnięty. Stefan dorywa szarfy, obwiązuje nimi Małgosię i zaczyna okładać ją kulą. Edi, widząc to, dźga Stefana długopisem w oko. Wszyscy padają zemdleni na ziemię, po odurzeniu ich gazem usypiającym. Janeczka kłóci się z Teodorem na oczach Oleńki, która dobyła noża i ciachła nim tam, gdzie mężczyzna ma "okrągły stół". Babcia, która uderzyła się o padającego Teodora, połknęła sztuczną szczękę. Grabina staje się miejscem wybuchu wojny domowej. Giną wszyscy.
Krasiu
PostWysłany: Wto 20:47, 18 Lip 2006    Temat postu:

Małgosia-przemęczona pracom nie zdążyła iśc do stomatologa- udławiła się zębem. Barbara (robiąca ciasto) rozmawiała z lekarzem i zwałkowała sobie przez przypadek głowę. Mateuszek z Natalką zobaczyli to- Natalka zmarła na zawał, a Mateuszek podbiegł do babci, trącił stół i wałek do ciasta uderzył mu w skroń. Lucek nie wraca do domu Kisiel wlał mu do piwa cyjanek kiedy przegrywał w szachy. Marek walnął mu w twarz, wtedy Kisiel wstał i zamienił się w Power Rangersa i zabił Marka- sam jednak zginął z powodu krwotoku z nosa. Rozpoczyna się bójka w barze- 11 zabitych, 23 rannych. Teodor popełnił samobójstwo z powodu śm ierci żony zabijając też Janeczkę, Ewę, Leszka, i ich dziecko. Edi podciął sobie żyły linijką. Simona zginęła w wypadku samochodowom.
Saturnina
PostWysłany: Czw 19:21, 29 Cze 2006    Temat postu:

Hehehe.

Basia opala się z Simoną na ogródku. Po kilku miesiącach dowiaduje sie, że ma zaawansowanego raka skóry, z przrzutami na wątrobe i nerki. Marek zostaje sołtysem. Przez przypadek jego konkurent popycha go nożem. Hania ma depresję. W końcu topi Mateuszka. Natalka ucieka do Krakowa. Tam zostaje przejechana przez tira. Reszta rodziny rozpacza, i choruje na dziwną chorobę. W końcu wszyscy umierają. I jak Krasiu? Razz
Krasiu
PostWysłany: Nie 19:14, 28 Maj 2006    Temat postu:

Cała rodzinka obchodzi 40 urodziny Marka... Z radością spojrzeli w górę i ujrzeli samolot...
Saturnina
PostWysłany: Nie 18:58, 28 Maj 2006    Temat postu:

<Pada i nie wstaje> Dobryś Krasiu, dobryś. BTW:

Jankę odwiedza Teodor. Postanawiają wspólnie popełnić samobójstwo, przez zatrucie się tlenkiem węgla. Wsiadają do nowego ferrari Teodora i włączają piecyk gazowy. Umierają. Małgosia przypadkowo uderza głową w blat biurka.
Traci przytomność. Kiedy dowiaduje się o tym jej matka postanawia zasztyletować całą rodzinę i proboszcza parafii. Natalka jednak skutecznie broni się przed ciosami babci, w końcu popychając ją na psa Stefana. Ten gryzie ją w... No wiecie gdzie. Babcia postanawia sama się zabić. Policja odnajduje ją powieszoną w ogródku. Nagle w gospodarstwie Mostowiaków znajdzie się ognisko ptasiej grypy. Cała wioska umiera.
Krasiu
PostWysłany: Nie 18:52, 28 Maj 2006    Temat postu:

Sat. omało się nie posikałem BTW:
Mateuszka zeżrł wilk na spacerze z babcią-babcia uciekła na drzewo. Stefan został zabity przez swoją przyszła zone. Janina zadławiła się Żywcem i zmarła. Kiedy ewa zobaczyła zemdlała i walnęła głową o drzwi-zginęła na miejscu.
Saturnina
PostWysłany: Nie 17:30, 28 Maj 2006    Temat postu:

Buhahaha. Dobre Krasiu. M jak Miłość było dobrym serialem, tylko teraz, to się powoli nuuudne robi. Mój czarny scenariusz:
Janka zaczyna zażywać marihuanę. Paweł kłóci się z Teresą, i ciężko ją pobija. Idzie do więzienia. Marysia bierze śmiertelną dawkę azbestu Razz.
Krasiu
PostWysłany: Nie 17:28, 28 Maj 2006    Temat postu: Serialowy hit M jak Miłość

Oglądacie?? Co o nim sądzicie?? Co się stanie?? Może ułużmy czrny scenariusz np.:

Teresa wraca do męża Paweł zabija się, po tym wypadku jego mama załamuje się totalnie i wyskakuje z okna

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.